Co do bukietów to starsza druhna wybrała prostą kopułkę z cieniowanych róż a Panna Młoda goździki, eustomę i gipsówkę.Przypomniały mi się stare dobre czasy pracy w kwiaciarni i późniejsze kiedy posiadałam własną pracownię florystyczną... aż mi żal i zaczynam się zastanawiać czy nie było by warto wrócić do moich kwiatuszków.
A na koniec kilka migaweczek z mojego ogródeczka. Wiosna w pełni! Tulipany przeżyły, no może liście byle jakie ale kwiaty cudowne a to dopiero kilka najwcześniejszych odmian zakwitło. Cudnie jest wszystko zaczyna kipieć zielenią. A ptaki śpiewają jak szalone. Cudnie po prostu cudnie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz