róża mainzer fastnacht |
Lwie paszcze, zazwyczaj kwitną w sierpniu a u mnie takie ot wybryki natury hi hi |
Planujemy dość poważne zmiany przed domem. Powstanie taras z zadaszeniem i kratką po której będą się pięły róże. Wszystko zostanie wyłożone kostką brukową. Oh plany, plany a ja aż tupię nóżkami żeby jak najszybciej się spełniły. Tymczasem wszystko inne rośnie jak szalone a ja chodzę i się cieszę.
A to chyba najlepsze w moim ogrodzie, poziomki. Ciepłe od słońca, pachnące i słodkie. Mniam!!
Pozdrawiam i udanego tygodnia życzę :)
pięknie masz w ogrodzie a i obrazu przybywa
OdpowiedzUsuńDziękuję :) chcę tego Huberta skończyć jak najszybciej a wlecze mi się ta robota niemiłosiernie.
UsuńŚliczne róże:) uwielbiam kwiaty:D sama mam ich dużo :) Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńoj różyczek w ogrodzie to ja mam chyba ze 100 krzaczków :) ot taka mała obsesyjka hi hi
Usuńaj, poziomek to Ci zazdraszczam całą duszą, takich słońcem rozgrzanych prosto z krzaczka, cieplusich, aromatycznych...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko