Witam wszystkich zimowo.
Śniegu co prawda jest niewiele ale wczoraj mieliśmy taki przepiękny szron na drzewach, że wszystko wyglądało jak z bajki i nie chciało się wracać do domu pomimo -6 stopni. Gałązki jak polukrowane, cudowne. Cisza, brak wiatru coś niesamowitego!
Udało mi się skończyć dwa małe obrazki. Reniferka i zimowy domek. Przyznam szczerze, że bez konturów wcale mi się nie podobały, ale jak tylko zrobiłam co trzeba oba obrazki nabrały uroku i teraz nie mogę się na nie napatrzeć. Kontury dają niesamowite efekty. Reniferek powędruje do pewnego myśliwego jako część prezentu a zimowa kraina zagości na naszym domowym kominku.
Reniferek |
Zimowa kraina |
Ponieważ tak mi się moja zimowa kraina spodobała zabrałam się za kolejną z tej serii. Bajkowe domki po prostu mnie urzekły i też są polukrowane tak jak drzewa z mojego wczorajszego polowania.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających ciepło i dziękuję za każde słowo i ślad swojej obecności na moim blogu.
Taki "polukrowany" świat bardzo lubię, ale jak już mróz szczypie mnie w uszy to już to tak troszkę mniej ;) Hafciki urocze....fajnie że miło się je wyszywa :)
OdpowiedzUsuńWyszywa się bardzo miło zwłaszcza, że są one takie świąteczne :)
UsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo miło :)
Usuń